Bezwzględny łowca.
Niezwyciężony wojownik.
Osamotniona dusza.
-J- ak zachowuje się osoba, która ma za sobą miliony przeżytych lat? Która odradza się wciąż na nowo, w nieprzerwanym cyklu i nie może tego zatrzymać. Taka osoba wariuje. Traci zdrowy rozsądek, wszystko co uważa za prawdę nagle staje się wyimaginowaną fikcją i na odwrót. Vasey wciąż się trzyma. Kurczowo niczym tonący brzytwy stara się utrzymać prawdziwie JA. Jej jaźń jest wystawiona na prawdziwą próbę. Dusza, przepełniona milionami wspomnień, obrazów, zapachów, smaków i doświadczeniem jest niczym zainfekowany system komputera. Psuje się co wpływa na sposób odbierania świata przez Vasey. Objawy są typowe dla osoby chorej na rozdwojenie jaźni. Jednak jest taki okres, gdzie wilczyca jest nad wyraz spokojna, opanowana. Wręcz przyjazna. Ze względu na swoją osobowość trzyma się z daleka od osób. W watasze pełni funkcje cienia- każdy wie, że istnieje, lecz nie przywiązują do tego większej wagi. Niczym do wiatru. Inteligentna, sprytna, cierpliwa. Bagaż doświadczeń nauczył ją wielu przydatnych umiejętności, ale nie gra to idealnie ze złym stanem psychicznym. Niestety charakteryzuje się również egoizmem, próżnością, arogancją, złośliwością i czystym chamstwem. Za nic ma drugie życie, a zabić może nawet za błahy powód.
-W- adera nie dba o siebie w takim stopniu w jakim większość osób troszczy się o własne ciało. Ważnym priorytetem jest siła. Jest przekonania, że jej ciało nie ma być piękne, lecz praktyczne. Mimo wątłej postury wychudzonego kojota jest bardzo szybka. Nie dorównuje wilkom siłą, lecz jej spryt i precyzyjne ataki wypełniają tą niedoskonałość. Puchata, brązowo-szara sierść nie jest ani za długa, ani za krótka. Duże, szpiczaste uszy, długi ogon. Wyglądem nie różni się od zwykłego wilka. Najbardziej zaskakujące są jej oczy. Ogromne, złote oczy o inteligentnym błysku osoby, która w swoim życiu przeżyła nie jedną bitwę, nie jedno widziała i doświadczyła. Są to oczy starego osobnika, któremu niedługo przyjdzie umrzeć.
-J- ako człowiek posturą przypomina przemianę. Jest niska, chuda, smukła oraz zwinna. Również w tej postaci nie przywiązuje wagi do wyglądu. Nawyki z pierwszych przemian jednak pozostały i nie rezygnuje ze swojej skórzanej zbroi oraz lewego naramiennika i prawej osłony na przedramię. Na czole nosi opaskę z rzemieni z połyskującymi, czarnymi onyksami. Na plecach najczęściej można dostrzec kołczan ze strzałami i łuk lub jaszczura z długim, żelaznym mieczem wewnątrz. Wygląda niczym postać wyciągnięta wprost z opowieści o dzielnych wojowniczkach.
-J- ej historia jest zbyt długa i zawiła, by ją opowiadać. Pochodzi z dalekich krain, które dzisiaj już nie istnieją. Była świadkiem wielu ważnych wydarzeń historycznych. Z każdym mijanym wiekiem, gdy pojawiała się na świecie jej osobowość się zmieniała. W końcu trafiła do takiego momentu, gdzie wszystko wydało jej się monotonne, nudne.. Bez znaczenia. Jest pewna tego, że przeżyła już wszystko, widziała wszystko i nic nie jest w stanie ją zaskoczyć. Ma swoje lęki, lecz zagubiły się w odmętach wspomnień. Nie ma rasy, jest zwykłym człowiekiem z krwią lykantropów i duszą Nieumarłych. Za swoją specjalność uważa zabijanie i polowanie, więc zapragnęła zająć stanowisko Mordercy i Łowcy.
Ważne informacje
| Vasey || 21 lat || Kobieta/wadera |
| Nieumarła dusza || Lykantrop |
| Irlandia || wojowniczka |
| rozdwojenie jaźni || złote oczy || liczne blizny |
| morderca || łowca |
__________________________
W końcu, po tylu tygodniach(?) udało mi się napisać KP. Ostatecznie całkowicie zmieniłam postać i nie przypomina poprzedniej za co przepraszam osoby, które miały okazję już ze mną grać.
Zastrzegam sobie prawa do notki i jej ewentualnej zmian.
Chętna na grę w komentarzach.